Dziś mam dla Was nietypowy lakier - Alle Paznokcie nr 53.
W tym rudzielcu pływa mnóstwo kolorowych drobinek w różnych kształtach. Emalia jest dosyć rzadka, ale da ją się nałożyć bez większych problemów. Jeżeli chodzi o te "śmietki" to raz nakłada się ich dużo, a raz mało. Ja kilka razy wspomogłam się wykałaczką, żeby rozłożyć je w miarę równo. W buteleczce lakier podoba mi się niesamowicie, na paznokciach też, ale chwilami miałam wrażenie, że za dużo się tam dzieje. Zmywanie - tak jak w przypadku tego typu lakierów - bardzo ciężkie. Ja najpierw położyłam bazę peell off.
Ciekawie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńsuper;]
OdpowiedzUsuńAle fajny, taki zupełnie inny ;-)
OdpowiedzUsuńŁadny ten rudzielec ;) za takimi drobinkami nie przepadam, a raczej za ich zmywaniem, bo wyglądają fajnie ;)
OdpowiedzUsuń