Za oknem wichura (wracając z pracy miałam wrażenie, że mój samochód oderwie się od ziemi i pofrunie), więc wskakuję pod koc i robię małe podsumowanie stycznia :)
Tym razem jestem na minusie - tzn. kupiłam tylko jeden lakier i jeden top, a wyrzuciłam kilka pustych buteleczek :)
Hello,
It`s extremly windy outside, so the best idea is just to jump under a blanket and make a small summary of January.
This time I have a negative balance - I bought only 1 nail polish and 1 top coat and I thrown away some empty bottles :)
Nowości/new ones:
Sally Hansen Insta Dri, Essence Merry Berry 04 red rocks
Zużyte/empties:
Flomar P25, Wibo, Essence stamping polish
Flomar nie przypadł mi do gustu, do tego miał rozczapierzony niewygodny pędzelek. Wibo - taki tam nudziak. Essence - mój ulubiony lakier do stempli, zużyłam już 3 albo 4 sztuki :)
Flomar wasn`t my favourite polish and it`s brush was uneven, hard to use. Wibo - not bad, but also nothing special. Essence - my favourite stamping polish, I already used 3 or 4 bottles.
Lovely Nail growth, Max, Essie Good to go, KIKO
Odżywka Lovely - moje paznokcie rosną w miarę szybko i bez niej ;-) Bezbarwne Max i KIKO - idealne do robienia stemplowych naklejek. Essie - faktycznie wysusza lakier natychmiast, ale też lubi go czasem ściągać.
Lovely base coat - my nails grow quite fast even without it ;-) Transparent Max and KIKO - perfect for making stamping decals. Essie - dries immediately, but sometimes it shinks on a nail polish and it doesn`t look nice.
Bonus nielakierowy
Non-polish bonus
Estee Lauder DayWear BB creme, Aloe vera hand creme
Krem BB - delikatnie wyrównuje koloryt skóry i matuje. Lubiłam go i skusiłabym się ponownie mimo wysokiej ceny. Krem do rąk kupiony w holenderskim sklepie De Tuinen - idealny do torebki - malutka tubka, krem delikatnie nawilża, ale nie jest lepki, nie zawiera parabenów, kosztuje 99 centów.
BB cream - gives nice effect of even-toned skin, soft matte finish. I liked it and would buy again, although it`s quite expensive. Hand cream bought in Dutch store De Tuinen - it`s perfect for a purse, soft moisturising, but it`s not sticky, it doesn`t contain parabens. It cost only 99 cents.
Molton Brown protecting vitamin lipsaver, Owl hand creame
Balsam Molton Brown kupiłam na lotnisku w Norwegii, bo zostało mi trochę monet. Jest tłusty, długo utrzymuje się na ustach, ale nie przypadł mi do gustu. Krem do rąk w uroczej sówce - odstraszył mnie sztuczny kokosowy zapach.
Lipbalm Molton Brown I bought on an airport in Norway, because I had few Norwegian coins left. It`s like a cold vaseline cream, it stays long on lips but I didn`t like it. Hand cream in a lovely owl shape box - bad artificial fragrance didn`t encourage me to use it.
ciekawe rzeczy :D
OdpowiedzUsuńFajne produkty
OdpowiedzUsuńZdziwiło mnie to, że ta sówka to krem do rąk ;)
OdpowiedzUsuńEssence ma świetną buteleczkę!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
Usuńpiękna buteleczka lakieru z essence <3 nie widziałam takich u mnie :(
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a u mnie nikt ich nie chciał i przecenili :P
Usuńszkoda,że u mnie nie ma tej kolekcji z Essence :( a ta sówka jaka urocza ^^
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że czasem w Polsce i Holandii są różne kolekcje :)
UsuńThe only one I empty is a base coat! :-)
OdpowiedzUsuńSally Hansen Insta Dri też właśnie zakupiłam. Jestem ciekawa Twojej opinii o nim!
OdpowiedzUsuńsuper! ja tez jestem na minusie i jestem z tego faktu bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie sowka tylko szkoda, ze zapach ma niezbyt atrakcyjny ;)
W styczniu nie kupiłam sobie nic , kompletnie, ani pół lakiery czy topu, w lutym jak na razie też nie, ale zobaczymy jak to będzie do końca miesiąca
OdpowiedzUsuńBrawo! Ja też staram się ograniczać :)
UsuńFajny post:) Ja tam nadal więcej kupuję niż zużywam, ale chyba osiągnęłam max kolekcji i teraz się uspokoję. Mam nadzieję...
OdpowiedzUsuńPo sobie widzę, że ciężko się uspokoić, ale przychodzą momenty, kiedy mówię dość! ;-)
UsuńI got a similar owl in a swap recently, isn't that funny :D
OdpowiedzUsuńIndeed funny :)
Usuń