Wrzesień to nadal wakacje dla mnie, niecałe 2 tygodnie spędziłam w Irlandii i naszło mnie na zdobienie w barwach tego kraju. Wśród lakierów, które nadal czekają na swoją kolej mam kilka odcieni zieleni. Wybrałam Mollon Pro nr 124. Lakier jest niezły, chociaż potrzebuje 3 warstw. Schnie szybko i ma ładny połysk.
Przed Wami konicznykowe zdobienie i mój nowy ulubiony kubek 😊
I am still on holiday, I spent almost 2 weeks in Ireland and I thought it would be nice to create a manicure with its colors. Amongs my untried polishes I have some shades of green. I chose Mollon Pro no 124. It is good polish, althought it needs 3 layers. It dries quick and it has shiny finish.
Let me show you clover nail art and my new favourite mug 😊
Świetny kolor ma ten mollon!!!
OdpowiedzUsuńFajne zdobienie!!!
Niestety z bólem w sercu stwierdzam, że najbardziej podoba mi się kubek z owiecami!!! 😍😍
Kubek jest the best :D
Usuńśliczności! mi się podoba bardzo:)
OdpowiedzUsuńWhat a pretty green manicure sweetheart! Smuack!
OdpowiedzUsuńHave a good time in Ireland!
Thank you! I`m already back ;-)
UsuńIt is very pretty. I love the cup, it's adorable! :)
OdpowiedzUsuńudanego piątku:)
OdpowiedzUsuńWzajemnie!
UsuńI love travelling and Ireland is on my "wishlist" :-) Beautiful manicure and beautiful cup too! :-)
OdpowiedzUsuńThank you! Ireland is beautiful and worthy to see :)
UsuńAle ładna zieleń! Ten odcień zieleni jest genialny na jesień :)
OdpowiedzUsuńO, tak, pasuje na teraz :)
Usuń