Dziś przygotowałam dla Was egzotyczne mani - taką mini-historyjkę pewnego plemienia.
***
Ok, wiem, że słonie żyją w Afryce i Azji, a Indianie w Ameryce, więc to taka mała improwizacja ;-)
To mani chodziło za mną jakiś czas, odkąd zobaczyłam u Trii zdobienie z tymi panienkami, początkowo była wersja z pijaną żyrafą, jeszcze na długich paznokciach:
Do zdobienia użyłam azteckiej płytki z BPS oraz poniższych lakierów:
Pomysłowe ;-D Bardzo fajnie wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńVery pretty! You're so creative =)
OdpowiedzUsuńKisses
Marghe
Świetne!
OdpowiedzUsuńAle fajne :D
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :D
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyszło... tenn niebieski ma super kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczne, cieszę się, że mogłam zainspirować :)
OdpowiedzUsuńPonieważ mam od jakiegoś czasu fazę na żyrafy to ta "pijana" kompletnie mnie urzekła xD
A tam już pijana ! Ona zerka na pozostałe żyrafy i tak wysoko zadarła głowę ;) hihi
UsuńWow, świetny pomysł na zdobienie, lubię takie:)
OdpowiedzUsuńAle świetne ! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie troszkę za ciemne tło zrobiłaś, ale historyjka fajna :)
OdpowiedzUsuńExtra! Nie widziałam jeszcze takiego zdobienia :)
OdpowiedzUsuńAleż pomysł, rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńCIekawie wyszło :) Mi stempelki w ogóle nie wychodzą ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, trochę kojarzy mi się z fototapetą :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,wygląda to zdobienie rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuń