Dziś szybciutko swatch ORLY Plum noir, jeszcze na długich pazurkach :)
Przybierałam się do tego lakieru kilka razy. Raz wydawał mi się zbyt ciemny, innym razem końcówki szybko się wytarły, itp. Ostatni raz miałam go ok. miesiąc temu. Udało mi się w miarę równo pomalować paznokcie, nałożyłam 2 warstwy. Lakier schnie szybko, ma delikatny połysk. Ja mam miniaturkę, więc pędzelek jest krótki i cienki. Kolor to taka fajna śliweczka :)
Jak Wam się podoba?
Przepiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńO jaaa!! Cudowny śliwkowy kolor <#
OdpowiedzUsuńIdealny na jesień ;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor *-*
OdpowiedzUsuńkolor śliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ;) idealny na nadchodzącą jesień ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor
OdpowiedzUsuńMega! Na jesień właśnie taka ciemna śliwka jest idealna ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie śliwka i to ciemna. Wolę ciut jaśniejsze, ale podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!!! nie mam jeszcze żadnego orlątka ;( czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńOoh la la, what a great vampy colour!!
OdpowiedzUsuńKolorek bardzi ładny :-D
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mój kolor...
OdpowiedzUsuńIdealny kolor na jesień *.*
OdpowiedzUsuń