niedziela, 13 maja 2018

Ingrid Estetic no 128

Widzę, że posty podsumowujące dany miesiąc nie cieszą się dużą popularnością, ale robię je, aby mieć wgląd w swoją kolekcję. I dzięki temu wiem, że dzisiejszy lakier kupiłam w grudniu 2014. Biedak musiał czekać ponad 3 lata na swoją kolej. A szkoda, bo jest naprawdę fajny. Nałożyłam 2 warstwy, które wyschły szybko. Pędzelek jest gruby, zazwyczaj lubię takie, ale z tym nieco walczyłam. Poniższy manikiur nosiłam 4 dni i lakier nie odpryskiwał ani nie ścierał się.

I see that my posts about monthly summary are less popular than others, but I prepare them to have an overview of my collection. Thanks to it I know that the nail polish I am going to show you today was bought in December 2014. Poor thing - it had to wait over 3 years. That`s a shame, because it is really good. I applied 2 layers, which dried quickly. Its brush is thick, usually I like thick brushes, but with this one I had a small problem. Below manicure I wore 4 days and nothing wrong happened with the polish - no tip wear at all.


Zrobiłam małe zdobienie przy użyciu czarnego Rimmel Stiletto i Essence Let`s boo-gy-woogy.

I created a simple nail art using black Rimmel Stiletto and Essence Let`s boo-gy-woogy.






11 komentarzy:

  1. It looks lovely! :)
    And I agree, it's a shame with the pretty polishes that need to wait for years to be worn :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, it means there are too many beautiful polishes on the marked and it`s impossible to try even small part of them ;-)

      Usuń
  2. Główny kolor ładny, letni i ciepły.

    OdpowiedzUsuń
  3. What a great manicure sweetheart! I like this fuchsia.
    Never heard of this brand
    Smuack!

    OdpowiedzUsuń
  4. I sometimes wish I'd kept better track of when I bought polishes.

    Love your accent nail here!

    OdpowiedzUsuń