Niestety, kolejny piękny miesiąc za nami...
Oto moje małe lakierowe podsumowanie. Miałam nie szaleć, ale...wszędzie promocje i jak tu się nie skusić? Żadnej z poniższych buteleczek nie kupiłam w regularnej cenie :)
Wszystkie elegancko zmieściły się w nowym koszyczku :)
Po kolei od lewej:
Only You 546 Holida, BE Oxygen, Essie Dress to kilt, Rimmel Bethnal Green:
DA nr 16, Trind CC 149, Essence Gel top coat oraz czarny do stempli:
Astor 134, 255 Karner Butterfly, 088, 594 VIP violet:
Essie Blanc, Revlon Buttercup, Casuelle Let`s celebrate, W.I.C. by Herome New York:
Z Dublina przywiozłam 2 Barry M Road Rage i Eat my dust oraz Illamasqua Milf:
A na koniec Clinique Party red, Essence the gel nail polish true love i Indigo to go, Essie Chocolate cakes oraz Teeez Gold Rush.
Crazy woman! To już jest naprawdę uzależnienie...
Coś wpadło Wam w oko? Jak wasze kwietniowe zakupy?
Only You 546 Holida, BE Oxygen, DA nr 16, Trind CC 149 tych marek w ogóle nie znam.
OdpowiedzUsuńTop essence chciałam sobie kupić, ale jeszcze na niego nie wpadłam.
świetne zakupy.
Widziałam parę miesięcy temu, że Trind zawitał do Polski. Only You i BE to marki własne drogerii ICI Paris (dostępne głównie w Belgii i Holandii).
UsuńCzasem lakiery Trind na allegro widuję ;)
UsuńNie znam części z tych marek ale wszystkie lakiery wyglądają obiecująco <3
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości ;-)
OdpowiedzUsuńniezła kolekcja
OdpowiedzUsuńNo zaszalałaś, ja w tym miesiącu 25 szt lakierów wygrałam i ostatnio przeglądając moją kolekcją stanowczo zakupom lakierowym mówię NIE;)
OdpowiedzUsuńsporo tego! świetne kolorki:)
OdpowiedzUsuńSame perełki :)
OdpowiedzUsuń