Polubiłam się z gradientem - drugi raz pod rząd mam tak pomalowane paznokcie, a w głowie pomysł na kolejne połączenie kolorystyczne :)
2 tydzień Tęczy u Aggi eN to kolor żółty.
Na moich paznokciach zagościł drugi lakier z zestawu Color Club Paris in Love - delikatny żółty Macaroon Swoon. Muszę przyznać, że jestem zachwycona kryciem tego lakieru - już po pierwszej warstwie było dobrze, ale nałożyłam jeszcze drugą na wszelki wypadek. Po doświadczeniu z zielonym nie sprawdzałam schnięcia tej sztuki, tylko nałożyłam top. Dziś mam go trzeci dzień i trzyma się idealnie.
Do tej pory były 2 kolory, których nie akceptowałam na swoich dłoniach - żółty i brązowy. O ile do drugiego nadal nie przekonałam się, to żółć powoli zdobywa moją sympatię, szczególnie jaśniejsze odcienie. Jednak tym razem potrzebowałam jakiegoś dodatku. Przy pomocy gąbeczki nałożyłam BeYu nr 263 i KIKO Satin nr 409. Było tak ładnie... Aż zobaczyłam na paznokciach pełno paprochów z gąbki... Ajjjj... Było późno i nie chciało mi się zmywać i robić wszystkiego od początku, więc spróbowałam, czy da się jakoś to przykryć. Poratowałam się moim ulubionym topem - Nicole by OPI Imagine if...
Udało się - paprochy ukryte :)
Na koniec dołożyłam stempel z płytki BPS BP-L003, nie do końca równo, ale i tak uśmiech zagościł na mojej facjacie - efekt jest niezły :) Niestety, na zdjęciach nie wygląda tak ładnie jak w rzeczywistości.
Bardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńśliczniutkie do schrupania :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, gradient jest kosmicznie trudno uchwycić na zdjęciach tak, by zachować kolory...
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńŚwietne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki, choć jak dla mnie mogłyby zostać i bez stemplowania :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie. Nawet bez stempelka bardzo mi się podoba efekt ombre :)
OdpowiedzUsuńśliczne!:)
OdpowiedzUsuńNo co tu duzo mówić, świetne:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny gradient Ci wyszedł ;-) Top tylko upiększył! a stempel to już w ogóle ;-) Zdobienie podoba mi się bez dwóch zdań ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobienie!!
OdpowiedzUsuńKolory z zestawy piękne. Uwielbiam takie pastele.:)
OdpowiedzUsuńA zdobienie wyszło Ci rewelacyjnie, gradient cudowny. :)
czego używasz do stempelków? Czarnego lakieru? farby? z jakiej frmy, bo mi wychodzi ledwo szary anie czarny a próbowałam z kilku firm.
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza sie lakier Essence do stempli - rzeczywiscie wzorki wychodza czarne, a nie szare :)
Usuń