Wyciągnęłam kolejny nieużywany lakier - Revlon Stiletto. Lubię czasem czerń na paznokciach, dobrze się w niej czuję. Ta emalia jest idealnie kremowa, kryje już przy pierwszej warstwie (chociaż ja dodałam drugą), schnie szybko na wysoki połysk. Pędzelek z tych grubszych, lekko zaokrąglony - wygodny. Tak wyglądały moje paznokcie tuż po pomalowaniu, przed drobnymi poprawkami:
W kolejnej paczce od BPS otrzymałam glitter.
W zestawie znajduje się 12 słoiczków z różnymi kolorami glitteru w kształcie ośmiokątów. Jak widać na zdjęciu troszkę wysypało się w drodze do mnie, ale nadal większość pozostała w pojemniczkach. Drobinek jest naprawdę dużo i wystarczy na wieeeeele zdobień :) Obecnie produkt kosztuje $5,48 i możecie go znaleźć tutaj.
Widziałam w blogosferze mnóstwo pięknych zdobień. Jednak od razu ostrzegam - glitter jest maleńki (ok. 1,5mm średnicy) i jest to zajęcie dla cierpliwych. Ja do nich należę, więc pobawiłam się w układanie różnych wzroków :) Możliwości jest tyle, ile podpowiada Wam wyobraźnia.
Na żywo wyglądało to fajnie. Niestety, mój aparat ze zwykłą wbudowaną lampą błyskową nie poradził sobie, a w tygodniu na zdjęcia przy dziennym świetle nie mam szans (wychodzę z domu do pracy, jak jest jeszcze ciemno i wracam jak jest już prawie ciemno).
Na początek najprostsza opcja - 1, 2 lub 3 kawałeczki (w rzeczywistości wszystkie w odcieniu ładnej żywej czerwieni):
A teraz trochę zabawy:
piekne zdobienia- bardzo lubie drobinki gliteru na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kiedyś nie lubiłam, ale powoli przekonuję się ;-)
UsuńUrocze zdobienia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOba zdobienia super, ale przy drugim gratuluję cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Wbrew pozorom poszło w miarę szybko ;-)
UsuńNie wiem , czy miałabym cierpliwość układać te malutkie drobinki na paznokciach
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobienia! Efekt wyszedł rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńAle ładnie poukładałaś!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGlitter placement to zabawa dla cierpliwych - ja się do takich ludzi nie zaliczam :D chociaż brokat uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńNie miałabym cierpliwości na takie zabawy ;) Świetnie Ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Myślałam, że będzie gorzej ;-)
Usuńfajna układanka, właśnie muszę go naByć; )
OdpowiedzUsuńJa lubię lakiery z takim brokatem :) Nakładam go gąbką i mam pełne krycie brokatowe :D Zgłupiałabym gdybym miała układać wzorki :D
OdpowiedzUsuńale trzeba mieć cierpliwość do takiego układania. To nie dla mnie haha :D
OdpowiedzUsuńObłednie wygląda ten czarny lakier:)
OdpowiedzUsuń