Podczas ostatnich wakacji we Włoszech pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa - lakier Gucci. Kosztował 26 euro. Czy warto tyle wydać na małą buteleczkę? Aplikacja jest idealna, lakier kryje przy jednej grubszej warstwie (ja jak zwykle wolę dwie cienkie). Trwałość średnia w kierunku dobrej - ostatnie dni urlopu wykorzystałam na dokładne sprzątanie domu, włączając w to mycie okien i zauważyłam drobne odpryski, ale mało który lakier by to przeżył. Mimo tych zalet uważam, że za te pieniądze można kupić kilka innych emalii, również niezłych jakościowo. Ale cóż, moja mała obsesja skłania mnie czasem do większego wydatku.
During my last holiday in Italy I went a bit crazy - I bought Gucci nail polish.
It costs 26 euro. Is it worthy this money? Its application is perfect, it is opaque in 1 coat, but I applied 2 thin ones as always. It lasted quite good considering that my last days off I used for big cleaning of my house including windows. I noticed some minor chips, but most of the polishes would not survive it. Although all the pro's I think that for this amount you can buy several bottles from other brands also good quality. But well - my little obsession causes sometimes a bigger expenditure.