Zabawa w kolory (+) różowy

 Dziś druga odsłona Zabawy w kolory (+) - tym razem kolorem przewodnim jest różowy.

Nie jest to mój ulubiony kolor, ale ok - zobaczmy co się da z tym zrobić.

Jakiś czas temu pokazywałam blade odcienie różu, dziś nieco mocniejszy, słodki, tzw. Barbie - Essence o wdzięcznej nazwie Free Hugs.

Lakier jest bardzo przyjemny w aplikacji, nieco gęsty, dobrze kryjący - 1 warstwa wystarczy. Jak zwykle wygodny szeroki pędzelek. Trwałości nie sprawdzałam. Wszystko ładnie, pięknie, a patrząc na paznokcie chce mi się krzyczeć "NIE NIE NIE". 

Dlaczego?

Kolor wyjątkowo działa mi na nerwy, może dlatego, że dużo przebywałam w towarzystwie chłopaków (głównie brata i kuzynów) i nigdy nie byłam słodką dziewczynką wielbiącą róż... Ach, to moje trudne dzieciństwo ;-)

Od razu chciałam coś nałożyć na ten lakier, ale tak, aby jednak nie przykryć go zupełnie. Wybrałam delikatny wzorek z płytki Mo You Sailor  numer 07. Całość wygląda dobrze, możliwe, że u kogoś by mi się podobała.

Skoro nie jestem fanką Barbie pink, to logiczne, że nie mam wielu rzeczy w tym kolorze. Dlatego do zdjęcia wybrałam korektor, również od Essence. Mimo że jest różowy, to bardzo go lubię - szybko i wygodnie czyści niedoskonałości manikiuru.

Oto kilka fotek:

Przypatrzyłyście się dobrze? Jak tak, to idę zmyć pazurki ;-)

Miłego weekendu!

P.S. Lakier ląduje w zakładce wyprzedaż - może ktoś się skusi?