niedziela, 19 lutego 2017

Beautiful nails in 10 days?

Cześć,

Moje paznokcie są zniszczone ciągłym malowaniem, nie są zbyt łamliwe, ale przesuszone i żółte. Ok. 2 tygodnie temu zobaczyłam filmik "Jak zapuścić paznokcie w 10 dni". Akurat wtedy uderzyłam w kran podczas sprzątania łazienki, jeden paznokieć pękł i postanowiłam ściąć wszystkie na krótko i wypróbować tę "cudowną" kurację.A co, nie miałam nic do stracenia ;-)

Hello,

My nails are damaged, because I do them all the time, they don`t break, but they are dry and stained. Around 2 weeks ago I saw a video "How to grow your nails really long and fast just in 10 days". The same day I hit a tap when cleaning my bathroom, one nail broke and I decided to cut them all very short and try this "great" treatment. Well, I had nothing to loose ;-)



Jesteście ciekawe, jaki efekt był u mnie? Oto dzień pierwszy.

Are you curious how did it work on my nails? Here is day 1.






Przyznam, że cierpliwie robiłam zabiegi, wieczorem włączałam odcinek "Breaking bad" i moczyłam, a potem masowałam pazurki. Piątego dnia nieco się zniechęciłam, ponieważ nie widziałam żadnych efektów, jednak należę do osób, które jak coś zaczną, to i skończą. Dziś został mi ostatni zabieg, ale już mogę pokazać efekty - nie oczekuję nagłej zmiany w 1 dzień. Niestety, paznokcie nie urosły znacząco - pracowały w swoim zwykłym tempie. Delikatnie się wybieliły, ale nadal nie jest to, czego oczekiwałam. Cóż, po raz kolejny przekonałam się, że cuda tylko w bajkach ;-) Tak wyglądają moje paznokcie dnia 9-ego.

I have to admit that I was patient and repeated the procedure every day, in the evening I watched an episode of "Breaking bad" and I was soaking and the massaging my nails. On 5th day I felt a bit discouraged, because I did not see any progess, but I am a person who usually don`t give up. Today I will do the procedure for the last time, but I can already show you the effect - I don`t expect big progress in 1 day. Unfortunatelly, my nails did not grow significantly - they worked in their own speed. They are slightly ligher, but still stained, not what I expected. Well, again I learn that there are no miracles ;-) Here are my nails on day 9.


Czy Wy też czasem próbujecie "cudownych" metod? Z jakim efektem?

Do you also try "amazing" methods? What is the effet of them?




22 komentarze:

  1. Ale są mniej przebarwione. Na te cudowne metody raczej bym nie liczyła...

    OdpowiedzUsuń
  2. I don't do "amazing" methods, but I do moisturize a lot, especially to keep the cuticles healthy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na cuda nie liczę i nie stosuję żadnych metod; całą zimę nawet nieźle się mi trzymały paznokcie ale teraz porozdwajane , łamią się końcówki i przez to są coraz to krótsze ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wierzę w 10 dni, ale jakby stosować tę metodę dłużej, może miesiąc, efekty były lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Amazing tips, thanks for sharing dear
    Great blog! I'm following you, follow back? *
    http://omundodajesse.blogspot.pt/

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwierzyłam w odżywkę eveline i nawet działała dopóki nie zaczęła mnie boleć ;) A z metod internetowych nauczyłam się olejowania paznokcia, które działa na prawdę ale efekty nie przychodzą w tydzień tylko na przestrzeni miesięcy ;) W tej Twojej metodzie nie podoba mi się moczenie paznokci w wodzie, może moczenie w czystej oliwie by coś dało, ja tak kiedyś robiłam i działało jakiś czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś raz na jakiś czas moczyłam paznokcie w samej oliwie, ale też bez szału...

      Usuń
  7. Mi też się złamał jeden paznokieć, ale obcięłam tylko tego jednego. Teraz czekam aż odnośnie :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest najgorsze - złamie się jeden, a żal obcinać wszystkie ;-)

      Usuń
  8. Myślę że takie cudowne metody nie działają, tutaj potrzebna jest systematyczność i chyba też predyspozycje jeśli chodzi o paznockie. Niektórym bardzo szybko rosną :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że po dłuższym czasie efekty byłyby lepsze, ale faktycznie każdy ma inne paznokcie, jednym pomoże, innym nie...

      Usuń
  9. Jakoś też nie wierzę w cudowne metody. Uważam, że najlepszym sposobem jest systematyczność. Od pewnego czasu staram się regularnie (tzn codziennie) kremować skórki na noc a za dnia nanosić oliwkę jak mam tylko możliwość. I powiem Ci, że taka regularność działa (ale oczywiście dopiero po jakimś dłuższym czasie a nie po 10 dniach).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, trzeba podchodzić z dystansem do cudownych metod. Ja też codziennie nakładam oliwkę na skórki i krem na noc i efekt jest taki sam jak w przypadku powyższej intensywnej pielęgnacji :)

      Usuń
  10. Efekt nie powala.
    Próbowałaś może olej rycynowy wcierać? Podobno dobrze działa na paznokcie. Ja dopiero zaczynam go stosować, jeszcze nie wiem jakie są efekty dłuższego stosowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety... Też słyszałam o działaniu olejku rycynowego, ale nie próbowałam jeszcze.

      Usuń
  11. No efekt powalający tak Ci powiem :-D urosły tyle, że ho ho ;-)
    Cóż może chociaż się odżywiły choć trochę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. I haven't tried anything to whiten my nails... They're painted 98% of the time anyways hehe ;) I've found bliss kiss nail Polish and opi nail envy help speed up growth a bit though

    OdpowiedzUsuń
  13. When one of my nails break, I sometimes search for methods like this or special nail products that make your nails grow, but until today, none of it worked for me :'D

    OdpowiedzUsuń