Moje paznokcie są zniszczone ciągłym malowaniem, nie są zbyt łamliwe, ale przesuszone i żółte. Ok. 2 tygodnie temu zobaczyłam filmik "Jak zapuścić paznokcie w 10 dni". Akurat wtedy uderzyłam w kran podczas sprzątania łazienki, jeden paznokieć pękł i postanowiłam ściąć wszystkie na krótko i wypróbować tę "cudowną" kurację.A co, nie miałam nic do stracenia ;-)
Hello,
My nails are damaged, because I do them all the time, they don`t break, but they are dry and stained. Around 2 weeks ago I saw a video "How to grow your nails really long and fast just in 10 days". The same day I hit a tap when cleaning my bathroom, one nail broke and I decided to cut them all very short and try this "great" treatment. Well, I had nothing to loose ;-)
Jesteście ciekawe, jaki efekt był u mnie? Oto dzień pierwszy.
Are you curious how did it work on my nails? Here is day 1.
Przyznam, że cierpliwie robiłam zabiegi, wieczorem włączałam odcinek "Breaking bad" i moczyłam, a potem masowałam pazurki. Piątego dnia nieco się zniechęciłam, ponieważ nie widziałam żadnych efektów, jednak należę do osób, które jak coś zaczną, to i skończą. Dziś został mi ostatni zabieg, ale już mogę pokazać efekty - nie oczekuję nagłej zmiany w 1 dzień. Niestety, paznokcie nie urosły znacząco - pracowały w swoim zwykłym tempie. Delikatnie się wybieliły, ale nadal nie jest to, czego oczekiwałam. Cóż, po raz kolejny przekonałam się, że cuda tylko w bajkach ;-) Tak wyglądają moje paznokcie dnia 9-ego.
I have to admit that I was patient and repeated the procedure every day, in the evening I watched an episode of "Breaking bad" and I was soaking and the massaging my nails. On 5th day I felt a bit discouraged, because I did not see any progess, but I am a person who usually don`t give up. Today I will do the procedure for the last time, but I can already show you the effect - I don`t expect big progress in 1 day. Unfortunatelly, my nails did not grow significantly - they worked in their own speed. They are slightly ligher, but still stained, not what I expected. Well, again I learn that there are no miracles ;-) Here are my nails on day 9.
Czy Wy też czasem próbujecie "cudownych" metod? Z jakim efektem?
Do you also try "amazing" methods? What is the effet of them?
Ale są mniej przebarwione. Na te cudowne metody raczej bym nie liczyła...
OdpowiedzUsuńOdrobinę mniej, ale nadal wyglądają kiepsko...
UsuńI don't do "amazing" methods, but I do moisturize a lot, especially to keep the cuticles healthy :)
OdpowiedzUsuńVery Nice!
OdpowiedzUsuńNa cuda nie liczę i nie stosuję żadnych metod; całą zimę nawet nieźle się mi trzymały paznokcie ale teraz porozdwajane , łamią się końcówki i przez to są coraz to krótsze ;(
OdpowiedzUsuńNie wierzę w 10 dni, ale jakby stosować tę metodę dłużej, może miesiąc, efekty były lepsze :)
OdpowiedzUsuńMoże...
UsuńAmazing tips, thanks for sharing dear
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you, follow back? *
http://omundodajesse.blogspot.pt/
Uwierzyłam w odżywkę eveline i nawet działała dopóki nie zaczęła mnie boleć ;) A z metod internetowych nauczyłam się olejowania paznokcia, które działa na prawdę ale efekty nie przychodzą w tydzień tylko na przestrzeni miesięcy ;) W tej Twojej metodzie nie podoba mi się moczenie paznokci w wodzie, może moczenie w czystej oliwie by coś dało, ja tak kiedyś robiłam i działało jakiś czas
OdpowiedzUsuńKiedyś raz na jakiś czas moczyłam paznokcie w samej oliwie, ale też bez szału...
UsuńMi też się złamał jeden paznokieć, ale obcięłam tylko tego jednego. Teraz czekam aż odnośnie :p
OdpowiedzUsuńTo jest najgorsze - złamie się jeden, a żal obcinać wszystkie ;-)
UsuńMyślę że takie cudowne metody nie działają, tutaj potrzebna jest systematyczność i chyba też predyspozycje jeśli chodzi o paznockie. Niektórym bardzo szybko rosną :-)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że po dłuższym czasie efekty byłyby lepsze, ale faktycznie każdy ma inne paznokcie, jednym pomoże, innym nie...
UsuńJakoś też nie wierzę w cudowne metody. Uważam, że najlepszym sposobem jest systematyczność. Od pewnego czasu staram się regularnie (tzn codziennie) kremować skórki na noc a za dnia nanosić oliwkę jak mam tylko możliwość. I powiem Ci, że taka regularność działa (ale oczywiście dopiero po jakimś dłuższym czasie a nie po 10 dniach).
OdpowiedzUsuńDokładnie, trzeba podchodzić z dystansem do cudownych metod. Ja też codziennie nakładam oliwkę na skórki i krem na noc i efekt jest taki sam jak w przypadku powyższej intensywnej pielęgnacji :)
UsuńEfekt nie powala.
OdpowiedzUsuńPróbowałaś może olej rycynowy wcierać? Podobno dobrze działa na paznokcie. Ja dopiero zaczynam go stosować, jeszcze nie wiem jakie są efekty dłuższego stosowania :)
No niestety... Też słyszałam o działaniu olejku rycynowego, ale nie próbowałam jeszcze.
UsuńNo efekt powalający tak Ci powiem :-D urosły tyle, że ho ho ;-)
OdpowiedzUsuńCóż może chociaż się odżywiły choć trochę ;-)
I haven't tried anything to whiten my nails... They're painted 98% of the time anyways hehe ;) I've found bliss kiss nail Polish and opi nail envy help speed up growth a bit though
OdpowiedzUsuńWhen one of my nails break, I sometimes search for methods like this or special nail products that make your nails grow, but until today, none of it worked for me :'D
OdpowiedzUsuńNie jest tak tragicznie :)
OdpowiedzUsuń