piątek, 30 czerwca 2017

Canadian haul

Dzień dobry,

Tegoroczny urlop spędziłam w Kanadzie - co za piękny i przyjazny kraj :) Po 17 dniach mam wielki niedosyt i plan powrotu w niedalekiej przyszłości. Oczywiście poza zwiedzaniem, była też chwila na zakupy. Mój partner obkupił się w t-shirty, ja - w lakiery. Zobaczcie co przywiozłam.

Good morning,

This year I spent holiday in Canada - what a beautiful and friendly country :) After 17 days there I want more and would like to come back there in near future. Of course besides sightseeing, we found a moment for shopping. My partner bought many t-shirts, I brought new polishes. Have a look at my new stuff.





Kilka marek jest dla mnie nowych. Na te znane skusiłam się ze względu na promocję (np. Essie 1+1 gratis, Sally Hansen The Gel - wyszło coś ok. 12 zł, Insta Dri - ok. 15 zł).
Rouge Louboutin widziałyście już wcześniej (klik). Na paznokciach miałam też zielony Tivoli - recenzja wkrótce. 

Some brands are new to me. The ones I know I bought because of special offers (i.e. Essie 1+1 gratis, Sally Hansen The Gel - around 3 euro, Insta Dri - around 4 euro).
You could see Rouge Louboutin review already on my blog (click). I also tried green Tivoli - post about it soon.









Będąc w drogerii ostatniego dnia skusiłam się na maseczki aloesowe Tony Moly oraz tusz do rzęs covergirl. Ucieszyłam się widząc japoński tonik Bifesta - miałam go rok temu i byłam zadowolona z jego działania.

When I was in a drugstore on our last day I took also aloe mask sheets from Tony Moly and Covergirl mascara. I was happy to see Japanese lotion Bifesta - I had it a year ago and it was very good.

 

P.S. Czy byłybyście zainteresowane relacją z Kanady?
P.S. Would you like to see a post about Canada?

środa, 28 czerwca 2017

Glitter Holographic round sequins from Beauty Bigbang

Witajcie,

Pokażę Wam drugi produkt, który otrzymałam ze sklepu Beauty Bigbang. To okrągłe holograficzne cekiny. Do wyboru mamy 3 rozmiary - 1, 2 i 3 mm, ja postawiłam na najmniejszy. Drobinki ślicznie błyszczą, szczególnie w mocnym świetle. Ponieważ są maleńkie, trzeba wykazać się precyzyjnością w nakładaniu, ale zdecydowanie nadadzą błysku naszym paznokciom :) Produkt otrzymujemy w małym okrągłym pudełeczku, ale jest go tyle, że wystarczy na kilka lat ;-) W tej chwili opakowanie kosztuje 1,75 euro, znajdziecie je tutaj.
Zrobiłam coś a la ukośny french czarnym Rimmelem na czerwonym Louboutin z poprzedniego postu i oddzieliłam te 2 kolory właśnie cekinami. Lubię takie połączenie, a Wy?

Hello,

I`m going to show you second product I got from Beauty Bigbang - round holographic sequins. There are 3 sizes: 1, 2 and 3 mm. I chose the smallest one. The glitter shines beautiful, especially in strong light. Because pieces are very small, we have to be very precise with placing them on the nails, but they are worthy to make some efforts :) The glitter is packed in a small rounded pot, but it will be enough for some years ;-) Now it costs 1,75 euro and you can find it here.
I prepare kind of diagonal french using black Rimmel on red Louboutin from previous post and separate these 2 colours with the glitter. I like this kind of combination and you?




Robiąc zakupy w Beauty Bigbang pamiętajcie o moim kodzie, który da Wam 10% rabatu na wszystkie produkty.
When you are shopping at Beauty Bigbang, remember about my discount code - it will give you 10% off on all items.


poniedziałek, 26 czerwca 2017

Rouge Louboutin by Christian Louboutin

Witajcie,

Tym razem mam dla Was wyjątkowy lakier - wzorowany na słynnych czerwonych podeszwach Christiana Louboutina. Tydzień temu miałam urodziny i postanowiłam zaszaleć. Zachciało mi się czegoś szczególnego - patrzyłam na Burberry, Toma Forda, itp, jednak cudo od Louboutina pobiło ich (szczególnie cenowo 😂).


Hello,

This time I have a special nail polish for you - matching Christian Louboutin`s famous red bottoms. A week ago I had birthday and decided to go crazy. I wanted something special - I checked Burberry, Tom Ford, etc, but this marvel from Louboutin has beaten them (especially if we are speaking about the price 😂).



Jesteście ciekawe szczegółów? To zapraszam do czytania.
Jak widzicie powyżej lakier ma oryginalny kształt - nakrętka jest wzorowana na klasycznej szpilce tej marki - ma 20,5 cm. Buteleczka również wyjątkowa, zapakowana jest w kartonik z logo firmy i informacjami, które znajdziemy na większości lakierów do paznokci.
Jakie są moje odczucia po pierwszym użyciu?
Jestem zachwycona i już pozbyłam się wyrzutów sumienia co do wydanej kwoty ;-)
Mimo długaśniej nakrętki, malowanie jest wygodne. Pędzelek z tych cieńszych, precyzyjny. Lakier jest świetnie napigmentowany - pierwsza warstwa wystarczy, ale ja jak zwykle dodałam drugą. Ma ładny połysk. Schnie błyskawicznie. Jedyny minus to cena - zapłaciłam 72 dolary kanadyjskie - ok. 200 zł. Dużo, ale wiecie co? Zarabiam uczciwie, zazwyczaj rozrzutna nie jestem, więc pozwoliłam sobie wydać kupę kasy na malutki lakier 😊
A teraz najważniejsze, czyli to, jak się prezentuje na dłoni.

Are you curious about its details? Please continue reading.
As you can see above - the polish has original shape - the cap resemble the Louboutin`s classic high heel (20,5 cm). The bottle is also unique, in a small box with company`s logo and some info that we usually find on a nail polish.
What are my feelings after first use?
I`m in love with Rouge and I don`t have remorse anymore about the amount spent ;-)
Although the cap is very long, it works fine. The brush is thin and very precise. The polish is well pigmented - it`s fully opaque in just one coat, but I added second one as always. It`s shiny and dries almost immediately. The only disadvantage of this polish is its price - I paid 72 CAD - around 50 euro. It`s a lot, but you know what? I work hard, usually I`m not extravagant, so I let myself to spend a lot of money for a small nail polish 😊
And now the most important - how it looks on nails.


I jak Wam się podoba?
And what do you think about it?

czwartek, 22 czerwca 2017

Nail art liner brushes from Beauty Bigbang on minty Bon Bon

Cześć,

Dziś mam dla Was recenzję pędzelków z Beauty Bigbang. Otrzymałam 3 sztuki z super cieniutkimi końcówkami. Czarny jest najkrótszy, ale maluje nieco grubsze linie niż pozostałe, niebieski i złoty są porównywalne, chociaż ten drugi wydaje mi się ciut mniejszy i to jego użyłam do zdobienia. Wszystkie wyglądają solidnie, dobrze leżą w dłoni. Wszystko super, podekscytowana wyjęłam farbki akrylowe, ruszyłam do malowania i... po raz kolejny okazało się, że nie mam za grosz talentu plastycznego 😕😕😕 Nie potrafiłam namalować prostych linii, więc wybaczcie mi koślawe zdobienie. Myślę, że osoby z nieco lepszymi umiejętnościami stworzą piękne zdobienia z tymi pędzelkami. Po szczegóły dotyczące tego produktu odsyłam Was na stronę Beauty Bigbang: klik. Jeżeli jesteście zainteresowane/i zakupami, możecie użyć mojego kodu rabatowego GOCH10 - dostaniecie 10% zniżki na wszystkie produkty.

Hello,

Today I have for you a review of nail art liner brushes from Beauty Bigbang. I got 3 super thin ones. Black one is the shortest, but also draws a bit thicker lines than other 2, blue and golden are similar, but I have impression that the last one is the thinnest and I used it for my nail art.
All 3 look good, quality is high and they fit very well in my hand. Everything was fine, I was so excited, I took out my acrylic paints, started doing my nails and... again I realized that my manual skills are terrible 😕😕😕 I was not able to paint straight lines, so please forgive me poor nail art. I believe that people with a bit more talent than mine will be able to create beautiful paintings. For more details please check Beauty Bigbang site: click. If you are interested in shopping, you can use my discount code GOCH10 - you will get 10% off for all products.







Na koniec kilka słów o lakierze bazowym. Nazywa się Bon Bon i ma numer 58. Pędzelek ma średniej grubości, aplikacja nie należy do najłatwiejszych - potrzebuje 3 warstw, trzeba nakładać je sprawnym ruchem, bez poprawek, inaczej można zepsuć manikiur. Schnie szybko, ale dla pewności dodałam top. Największą zaletą jest kolor - z przyjemnością patrzyłam na swoje paznokcie 😉 Na razie noszę go 2 dni i nadal wygląda idealnie.
Now I will tell you  about base polish. It`s name is Bon Bon and number 58. Brush is average, but application isn`t very easy - it needs 3 layers, it has to be done qucikly, without any corrections, otherwise you can damage your manicure. It dries quickly, but just to avoid any surprises I added top coat. I love its colour - I was looking at my nails with pleasure 😉 Today I`m wearing it second day and it still looks great, no tip wear.


 

wtorek, 20 czerwca 2017

Peach Cuticle Oil from BPS

Cześć,

Wracam do blogowania po urlopie.
Kolejnym produktem, który wybrałam sobie do testowania z BPS jest brzoskwiniowa oliwka do paznokci. Przychodzi ona w kartoniku, wygląda jak długopis z pędzelkiem. Ma niewielki rozmiar, więc jest idealna do torebki. Pędzelek jest wygodny, nakłada na skórę wokół paznokci niewielką ilość (dozujemy płyn przekręcając górną część opakowania), oliwka nie wylewa się i obłędnie pachnie. Do tego dobry skład - same naturalne komponenty. Nawilża delikatnie, z bardzo suchymi skórkami sobie nie poradzi, ale dzięki poręcznemu opakowaniu poratuje nas na szybko poza domem.
Oprócz brzoskwini są jeszcze 4 zapachy do wyboru: kokos, lawenda, ananas i migdał. W tej chwili produkt kosztuje $2,99 i znajdziecie go tutaj.


Hi,

I`m back to blogging after holiday break.
Another product I chose from BPS for testing is Peach Cuticle Oil. We get this product in a card box, it looks like a pen with a brush. It`s small - perfect for woman`s purse. The brush is good, application is easy (we can dose the liquid twisting upper part of the pen), the oil doesn`t spil around and it has amazing flavour. Besides that it contains only natural ingredients. If you have very dry cuticles, it might be insufficient, but thanks to pocket size it can quickly help if we are somewhere out.
You can choose among 5 flavours: peach, coconut, lavender, pineapple and almond. Now it costs $2,99 and you can find it here.



piątek, 9 czerwca 2017

Nailmail from Born Pretty Store

Cześć,

Tuz po przesyłce z Beauty Bigbang nadeszła paka od Born Pretty Store. Wybrałam sobie 4 rzeczy, a dostałam dużo więcej :) Wszystko wygląda super, ale musi poczekać, bo póki co urlopuję się ;-)

Hello,

Just after parcel from Beauty Bigbang I got another one - from Born Pretty Store. I chose 4 items and got some more :) Everything looks great, but it has to wait for reviews, now it`s time for holiday ;-)



poniedziałek, 5 czerwca 2017

Ciate Power dressing, transfer foil and glue for transfer foil

Dzień dobry,

Pokażę Wam ostatni z trójki maluchów Ciate - Power dressing. Już na wstępie powiem, że ten mini zestaw nie zachęcił mnie do dalszego testowania marki. Jasny błękit Ferris Wheel wyglądał ślicznie, ale szybko odpryskiwał i potrzebował 3 warstw, fiolet  Pillow fight to taki trupi odcień, nie każdemu pasuje, a granat Power dressing? Zazwyczaj ciemne lakiery mają dobrą pigmentację, ale nie ten - po trzeciej warstwie widziałam prześwity. Aplikacja dobra, nie barwi skórek, trwałość nie powala - nosiłam go chyba 3 dni.

Hello,

Today I will show you last of tree Ciate minis - Power dressing. I will honestly tell you that this small set didn`t encourage me for testing another polishes of this brand. Light blue Ferris Wheel was beautiful, but it started chipping fast and it needed 3 layers. Greyish purple Pillow fight is not a shade for everyone, and navy blue Power dressing? Usually dark polishes have good pigmentation, but not this one - after 3rd layer I still saw bald spots. Application is good, it doesn`t stain cuticles, but it didn`t last long on my nails - I think I wore it only 3 days.




Dawno temu nabyłam folię transferową, w instrukcji było napisane, że stosuje się ją na lekko wilgotny lakier. U mnie to nie działało, więc jak tylko zobaczyłam, że istnieje klej do folii transferowej, od razu zakupiłam buteleczkę w BPS (link tutaj). Jak na pierwszy raz nie jest idealnie, ale to działa :) Wzór na folii jest nieco za duży na moje paznokcie, szkoda, bo na arkuszu wygląda ślicznie.

Long time ago I bought transfer foil. On the instruction it said that it needs to be applied just before a polish is completly  dry. It didn`t work for me, so when I saw that glue for transfer foil was released, I bought it immediately from BPS (link is here). Maybe my first time is not perfect, but it works :) The pattern is too big for my nails, that`s a shame, because on the sheet it looks beautiful.


czwartek, 1 czerwca 2017

Post from Beauty Bigbang

Cześć,

Nawiązałam nową współpracę - ze sklepem Beauty Bigbang. W piątek otrzymałam pierwszą paczuszkę. Przesyłka była bardzo szybka - mniej niż 2 tygodnie. Dziś pokażę Wam tylko co dostałam, a dokładnie opiszę po urlopie :)

Hello,

I started new colaboration - with store Beauty Bigbang. On Friday I got first parcel - it reached me in less than 2 weeks. Today I will only show you what was in it and I will write full reviews after holiday :)

Pędzelki/brushes: click
Syrenkowe cekiny/mermaid scale sequins: click
Tęczowy holograficzny glitter/holographic glitter: click

Dodatkowo mam dla Was kod rabatowy: GOCH10, który upoważnia do 10% zniżki na zakupy. Do tego, jeżeli zostanie on użyty 6 razy, Beauty Bigbang pomoże mi zorganizować rozdanie dla Was.

Additionally I have for you discount code: GOCH10 - you will get 10% discount for your shopping. And if the code is used 6 times, together with Beauty Bigbang I will prepare a give away for you!