sobota, 23 grudnia 2017

Revlon Chroma Chameleon - Cobalt

Witajcie,

Lakier, który Wam dziś pokażę przeleżał swoje - kupiłam go ponad 3 lata temu. Na opakowaniu widnieje nazwa "chroma chameleon" - według mnie zupełnie nietrafiona - żaden z niego kameleon. Powiedziałabym, że metalik z dużą ilością srebrnego shimmeru. W słońcu drobinki pięknie błyszczą, a w cieniu lakier jest metaliczny, nawet nieco lustrzany. Myślałam, że nie będzie w moim guście, ale myliłam się - pięknie prezentuje się na paznokciach. Ma cienki pędzelek, dobrą konsystencję i maluje się nim bardzo przyjemnie. Jedyny minus to widoczne pociągnięcia pędzelka. Nosiłam go 4 dni, nawet pod koniec był w idealnym stanie. Polubiłam go, a Wy?

Hello,

The polish I`m going to show you today was waiting for its time more than 3 years. On the bottle you can see "chroma chameleon" - in my opinion it has nothing to do with a chameleon. I would say it is more metallic with plenty of silver shimmer. In the sun little pieces of glitter shine like crazy and in a shade the polish is metallic, even with a little of mirror effect. I thought it won`t be in my taste, but I was wrong - it looks really beautiful on the nails. It has thin brush and good consistency, application is very easy. The only negative thing is that you can see brush strokes. I wore it 4 days and at the end it was still in perfect condition. I like it. Do you?





Trochę te pociągnięcia pędzelka denerwowały mnie, więc przystawiłam stempelki z płytki MoYou London Fashionista nr 12 lakierem BPS Rose Gold chameleon, który też ma udawać kameleona ;-) Całość fajnie się skomponowała, a Revlon dostał troszkę fioletowych tonów (czego za bardzo nie widać na zdjęciach).

The brush strokes were bothering me a bit, so I added a pattern from stamping plate MoYou London Fashionista no 12 using BPS Rose Gold chameleon polish that also supposed to be a chameleon ;-) They look nice together and Revlon shown a bit of purple tones (I think it`s not visible on my pictures).



12 komentarzy:

  1. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że opisywany przez Ciebie lakier, ma swój odpowiednik w Eveline Cosmetics Trend 279 - są prawie identyczne w każdej cesze :)
    Zapraszam na mojego bloga https://mylovelylnails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydatna informacja dla osob, ktorym spodoba sie ten lakier 😀

      Usuń
  2. Sam w sobie nie "mój", ale ze zdobieniem mi się podoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. It is a nice blue :-D

    I have a few products from this collection and they have a good shift!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. So it's the only one without color shift? That's a pity...

      Usuń
  4. Mogłabym go nosić nawet solo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdobienie dodaje mu dużo uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozwala mnie czasem wiedza o wykończeniach lakierów ludzi zatrudnionych w firmach ponoć się w lakierach specjalizujących ;D
    Świetnie wygląda ten granat ze stemplem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I like this combination! I've never tried Revlon nail polishes.

    OdpowiedzUsuń