piątek, 23 stycznia 2015

Sally Hansen i płytka BPS

Dziś zobaczycie nietypowy dla mnie kolor - zielony z żółtymi tonami, najbardziej zbliżony do limonki. O ile dobrze pamiętam to kupiłam go ok. 1,5 roku temu i użyłam chyba raz do water marble. Mowa tu o Sally Hansen Bright on!
Lakier nakłada się bardzo dobrze, pędzelek jest równo przycięty, nie za gruby, nie za cienki. 2 warstwy wystarczą. Schnie w miarę szybko. Największym plusem okazała się trwałość - po 4 dniach na prawej ręce nie ma żadnych odprysków czy startych końcówek, wprawdzie paznokcie nie połyskują tak jak w dniu malowania, ale nie jest źle.  Na lewej (pracującej) dłoni zauważyłam pierwszy mały odprysk na kciuku.

Kolor jest dosyć intensywny. Żeby go troszkę przytłumić dodałam białe stemple z nowej dużej płytki BPS L003 (jest świetna). Popatrzcie i oceńcie:











11 komentarzy: