sobota, 14 listopada 2015

Próbnik BPS i projekt u Elizy

Witajcie,

Dziś mam dla Was 2 rzeczy: próbnik do lakierów od BPS oraz zdobienie na pierwszy tydzień projektu u Elizy (szczegóły na banerze po prawej stronie).

W tym tygodniu otrzymałam kolejną paczuszkę od BPS. Wybrałam m.in. próbnik do lakierów, który znajdziecie tutaj. Obecnie kosztuje $7.82, ale czasem można go kupić taniej. W zestawie znajduje się 50 przeźroczystych patyczków plus śruba, która trzyma całość w ryzach. Próbnik jest wykonany z plastiku, krawędzie są równo przycięte - wygląda bardzo dobrze. Wydaje mi się, że jest to lepsza opcja niż tzw. "słoneczko" - w każdej chwili możemy wyjąć jedną sztukę, do tego jest dużo miejsca na podpis. Póki co nałożyłam 4 niebieskie lakiery - z takim gadżetem od razu widać, jak prezentuje się dana sztuka, można porównać z innym odcieniem. 









Przy okazji wyszło, że mam 3 identyczne lakiery :S
Mój wybór padł na NYC Raindrop - jak dla mnie to kolor "baby blue". Ma świetny pędzelek - idealnie manewruje się nim przy skórkach, jedna warstwa słabo kryje, druga już tak jak trzeba, pięknie błyszczy. Na butelce jest napisane, że to lakier szybkoschnący, ale zupełnie się z tym nie zgadzam - potrzebuje min. 20 minut, a do tego rano obudziłam się z drobnymi śladami pościeli na 2 paznokciach. Nie jest to drogi lakier - kosztuje € 2.49 (ok 10 zł). Moje uczucia co do niego są mieszane - ładnie wygląda i wygodnie się nim maluje, ale to, że nie stwardniał dobrze przez 3 godziny daje sporego minusa.




I czas na ostatni punkt programu - zdobienie na projekt u Elizy. Tematem są słodycze. Z braku czasu poszłam na łatwiznę i zrobiłam stemplową naklejkę babeczki ;-)




No i jak zwykle na koniec - w razie zakupów w BPS możecie użyć mojego kuponu rabatowego:


25 komentarzy:

  1. Kolor tego niebieskiego jest śliczny i babeczka smakowita :D szkoda, że tak długo schnie ten NYC.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też mam powtórzenia kolorów w kolekcji.. i to nawet dosłownie te same z tej firmy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie chciałam kupić sobie jakiś próbnik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Próbnik i ja muszę w końcu nabyć. Babeczka słodkaśna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna babeczka :D co do schnięcia lakierów - nigdy na to nie patrzę bo i tak wszystko traktuję seche vite :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja jak mam czas to po prostu siadam z książką albo przed tv i niech sobie schnie ;-)

      Usuń
  6. Kolor lakieru cuuudowny, jednak zraziłam się do lakierów NYC, ciemne kolory z tej firmy barwiły mi płytkę a sam lakier utrzymywał się na moich paznokciach dzień :/
    Co do babeczki, to wygląda rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dobrze, że ostrzegłaś, bo chciałam kupić czarny kolor. U mnie póki co ten lakier trzyma się czwarty dzień bez uszczerbku, ale wiadomo - to kwestia indywidualna.

      Usuń
  7. To jedyny rodzaj próbników jaki sie u mnie sprawdził. Ale ja kupuje na ebay-u za niecałe 5 $ (z Chin ale niezła jakość)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że jest wygodny :) Na ali też są tańsze, może następnym razem ;-)

      Usuń
  8. Ale słodkie babeczki ;-) ja od kiedy kupiłam pierwszy taki probnik to innych juz nie chce :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Taki próbnik też w końcu muszę sobie kupić, nie lubię tych okrągłych ;( słodka babeczka ;) mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wlasnie poczulam potrzebe posiadania probnika, babeczka wyglada super, szkoda, ze nie umiem robic takich naklejek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nyc ma piękny kolor!!

    A co do wzornika to właśnie też czekam na taki ale mleczny i kupiony u Lady Queen :) mam nadzieję, że niedługo w końcu dojdzie :)

    OdpowiedzUsuń