Dziś tworzyłam zdobienia z okazji Walentynek i poniższe nie powstałoby gdyby nie piątkowe wydarzenie. Mój partner trafił do szpitala z podejrzeniem problemów z sercem. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i jak mówi napis na małym palcu - teraz możemy się śmiać. Holenderska opieka zdrowotna jest na zupełnie innym poziomie niż polska. Byłam wręcz zszkowana, kiedy w pierwszych minutach pobytu na oddziale pielęgniarka zaproponowała coś do picia nie tylko choremu, ale i mnie 😊
Today I was creating some Valentine`s mani and below one was inspired by a Friday event. My partner was admited to a hospital with heart problems. Fortunately, everything is fine and as said on my pinky nail - we can laugh now 😊
O naszej służbie zdrowia lepiej nie wspominać; jedna wielka masakra :( cieszę, się , że wszystko ok , a pazurki bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki <3 drugiego nie skomentuję.
OdpowiedzUsuńprzepiękne! :D Ja niestety na razie muszę odpuścić sobie zdobienie paznokci bo jednego palca mam w gipsie i nie dam rady zrobić sobie sama bez jednego kciuka :(
OdpowiedzUsuńI'm releaved to hear that your partner is fine again! :) ♥
OdpowiedzUsuńPaznokcie ekstra♥ A polska służba zdrowia ... no cóż, pozostawię bez komentarza ...
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy mamy podobne podejście do służby zdrowia, ja dziś przy pierwszym zadanym pytaniu w ośrodku już poczułam się jak kryminalistyka 😁 pazurki super 💖💖💖
OdpowiedzUsuńDobrze, że z mężem wszystko w porządku :)
OdpowiedzUsuńMam jednorazowe tatuaże z identycznym wzorem jak art na paznokciach. To chyba najładniejsza propozycja walentynkowa, jaką widziałam do tej pory :)
Paznokcie rewelacyjne :) Dobrze, że już wszystko dobrze :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wszystko już w porządku! Trzeba już chyba zacząć myśleć nad walentynkowymi zdobieniami :)
OdpowiedzUsuńAle one są śliczne :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspolną obserwację ? Jeśli się zgadasz to zacznij i daj znac u mnie :)