poniedziałek, 17 września 2018

US haul

Jak mogłyście wcześniej przeczytać, byłam w Stanach. Spędziłam tam 9 tygodni, odwiedziłam 11 stanów. to była piękna wycieczka. Mam zamiar opisać wszystkie miejsca na drugim blogu, ale potrzebuję czasu.
Jeżeli chodzi o ubrania czy pamiątki, to nie obkupiłam się zbytnio. Natomiast lakiery to co innego 😃

As you could read earlier - I was in USA. I spent there 9 weeks and visited 11 states. It was beautiful trip. I am going to describe all the places on my second blog, but I need more time.
I did not buy many clothes or souveniers. But nail polishes is a different story 😃



Kupiłam 44 lakiery, ale jeden nie przeżył lotu do Europy. Jak odbierałam walizkę z karuzeli to poczułam dziwny zapach i już wiedziałam co się stało... W środku znalazłam kartkę z informacją, że mój bagaż był sprawdzany. Podejrzewam, że mogli upuścić torebkę z lakierami i jeden pękł. Do tego torebka była otwarta i zawartość rozlała się po walizce. Na szczęście ubrania miała w plastykowych reklamówkach, więc ucierpiały tylko stare spodnie i sweter. 

I bought 44 polishes, but 1 did not survive the travel to Europe. When I picked up my bag on the airport, it smelled strange and I knew what happened... Inside I found a flyer with information that my bag has been checked. I guess that somebody dropped the bag with the bottles and one of them broke. Furthermore the bag was open and the polish spilled all over the suitcase. Fortunately I had my clothes in plastic bags, so only an old pair of trousers and a sweater suffered.









Powyżej wszystkie moje zdobycze. L.A. Girl, Color Club, zestaw OPI i Ella+Mila mogliście już oglądać na blogu. Poza tym kilka produktów okołopaznokciowych, które były mniej lub bardziej zbędne 😉

Above you can see all the polishes. L.A Girl, Color Club, set of OPI and Ella+Mila you could see before on my blog. Besides them I bought some more or less necessary nail products.


Top szybkoschnący z Walmartu - aż 75 ml - chyba wystarczy mi do końca życia 😉 Jest ok, ale nie dorównuje np. Sally Hansen.
Quick Dry top coat from Walmart - it has 75 ml - I think it is enough for rest of my life 😉 It`s ok-ish, but not as good as for example Sally Hansen.


Seche Vitae - miniaturka na następne podróże. Faktycznie, manikiur jest suchy natychmiast, ale śmierdzi strasznie (jak tani chiński lakier). Sally Hansen Complete Care 7 in 1 - kupiłam, bo nie wystarczyło mi bazy wziętej z domu. Jest ok. Sally Hansen Big peel off - dobra do swatchy, w miarę szybko schodzi po kąpieli albo sprzątaniu.

Seche Vitae - mini bottle for next trips. The manicure is immediately dry, but it smells terrible (like a cheap Chinese polish). Sally Hansen Complete Care 7 in 1 - I had to buy a base polish, because the one I took from home was finished. It is ok-ish. Sally Hansen Big peel off - very good for swatches, it is easy to remove it after a shower or house keeping.


Naklejki KISS - wyglądają elegancko, ale nie miałam czasu ich użyć. Naklejki na 4. lipca - mogłyście zobaczyć je tutaj. Separator palców do pedikiuru - mięciutki i uroczy. Krem do rąk z Myszką Miki - made in China, ale jest niezły.

KISS decals - they look very elegant, but I still did not have time to use them. Decals for 4th of July - you could see them here. Toe separator for pedicure - very soft and sweet. Hand cream with Mickey Mouse - made in China, but not very bad.

To wszystko. Myślicie, że zwariowałam z tymi zakupami? 😉
That`s all. Do you think I am crazy? 😉




8 komentarzy:

  1. WOW połowę tych lakierów bym Ci skasowała, więc jak będziesz chaiała coś sprzedać bo Ci się odwidzi to wiesz gdzie uderzyć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. 44 lakiery? Niezłe zakupy! Sama też często z wakacji przywoziłam lakiery do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh how many pretty things!!!! Can't wait to see the swatches!
    What a shame for the broken bottles..

    Smuackkkk

    OdpowiedzUsuń
  4. That's an amazing haul, I love it! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem nie przesadziłaś, jedna taka okazja była! Po za tym lepiej kupić lakiery jako pamiątki niż jakieś pierdoły, które tylko kurz zbierają ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. It's a pity that one of your polishes didn't survive, but you brought a lot of beautiful things home...! I'm amazed by the dimensions of that quick dry top coat bottle, 75ml, I've never seen anything like it! :-)

    OdpowiedzUsuń