wtorek, 16 lutego 2016

OPI Underneath the Mistletoe

Cześć,

Dziś zobaczycie piękny, ale bardzo trudny do sfotografowania lakier - OPI Underneath the mistletoe z kolekcji Mariah Carey Holiday 2013. Jak to możliwe, że taka piękność przeleżała u mnie ponad rok i po nią nie sięgnęłam?

Hi all,

Today I will show you a beatiful, but very difficult for taking pictures, nail polish - OPI Underneath the mistletoe from Mariah Carey Holiday 2013 collection. How is it possible that such a beauty stayed in my drawer untried for over a year?


W ciemnoczerwonej bazie zatopiony jest srebrny i czerwony glitter, ładnie połyskuje w mocniejszym świetle. 2 cienkie warstwy wyglądają dobrze, ale trzecia nadała głębi koloru. Lakier schnie szybko i ma szklany połysk. Do ideału brakuje mu dwóch rzeczy: lepszego pędzelka (zawsze trochę walczę, żeby nie zalać skórek tym prosto ściętym opikowym) i trwałości - odpryski zaczęły pojawiać się trzeciego dnia. Jeżeli przypadł Wam do gustu, to mam dobrą wiadomość - mimo że jest to seria limitowana, to nadal można go znaleźć w sieci.

In dark red base there is a lot of silver and red glitter. 2 thin coats are ok, but 3rd one gave it nice deep shade. The polish dries fast. To call it perfect I would need 2 more things - better brush (I always have to be very careful with all these straight OPI brushes) and it could last on my nails longer - it started chipping on the 3rd day. If you like it, I have good news - although it was limited edition, it is still available in some web shops.






Co o nim myślicie? Też wpadł Wam w oko jak mnie?

What do you think about it? Do you like it the same as I do?

13 komentarzy: