niedziela, 29 października 2017

Navy blue - Color Alike Strażnik Teksasu

Cześć,

Do drugiej części projektu u Asiulcowej wybrałam lakier Color Alike Strażnik Teksasu. To dosyć stary egzemplarz - z 2013 roku, ale nadal jest w idealnym stanie. Maluje się nim dobrze, wystarczą 2 cienkie warstwy, schnie szybko i jest trwały. Jedynie przy zmywaniu strasznie brudzi wszystko (paznokcie i skórę dookoła).
Żeby nie było tak nudno jako delikatny akcent dodałam odrobinę OPI Serious Sparkle i Essence nr 15 Glitter on me.

Hello,

For second part of Asiulcowa`s challenge I chose Color Alike Strażnik Teksasu. It is quite old polish - from 2013, but still works perfect. Application is easy, it needs 2 thin coats, it dries fast and lasts long. Only when I was removing it, it stained my nails and skin around.
Not to have very boring manicure, I added a little of OPI Serious Sparkle and Essence no 15 Glitter on me.







21 komentarzy:

  1. Wow what a great blue here!!! Have a great Sunday! =)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny granat! Jeszcze z dodatkiem błyszczących elementów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny, lubię takie ciemne, prawie czarne granaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Jaki cudowny odcień... Już go widzę na swoich pazurkach.
    Bardzo mi się podoba manicure wykonane przez Ciebie.
    Buziaki Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny granat ; lubię takie kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. I love that you added glitter. It looks great :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny kolor, ciekawe czemu nazywa się akurat "strażnik teksasu" ? :)
    Podoba mi się to, że połączyłaś go z tym brokatem, to naprawdę fajne połączenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gorgeous blue and I like the topper :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Strażnik teksasu to jeden z najładniejszych granatowych kremów :) Nieźle mu robi odrobina blasku :)

    OdpowiedzUsuń