wtorek, 4 lipca 2017

Tivoli nail polish

Cześć,

Dziś pokażę Wam piękność, którą dorwałam podczas wakacji w Kanadzie. Zazwyczaj nie kupuję chińskich lakierów, ale ten wyglądał uroczo i aż się prosił, żeby go wziąć ;-) Nazywa się Tivoli i ma numer 61207. W zielonej bazie zatopiony jest kolorowy brokat. Niestety, lakier jest dość gęsty i trudno się go nakłada. Potrzebuję 2 grubszych albo 3 cienkich warstw i schnie bardzo długo. Byłam rozczarowana. Zapłaciłam za niego 1,45 CAD, czyli ok. 4 zł, więc tyle można odżałować.
Co o nim myślicie?

Hello,

Today I will show you a beautiful polish I found during my holiday in Canada. Usually I don`t buy Chinese polishes, but this one was so cute and was begging to take it ;-) It`s called Tivoli, number 61207. In green base there is plenty of glitter. Unfortunately, it`s very thick and application is not easy. It needs 2 thicker or 3 thinner layers and it dries very long. I was disappointed. I paid 1,45 CAD - around 1 euro, so well, it`s not a big loss.
What do you think about it?



 

12 komentarzy:

  1. W buteleczce prezentuje się ciekawie, szkoda, ze taki problematyczny :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna letnia propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Btw the finally manicure is very nice! A big hug ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor w sumie ciekawy ale szkoda, że jakość kiepska.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo ładnie. Szkoda, że jakośc jest kiepska.

    OdpowiedzUsuń
  6. It's cute - it reminds me of kiwi fruits! But I would not like looong drying time either :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny, ale niestety lakiery z chińczyka długo schną ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezły lakier :) Ładnie prezentuje się lakier na paznokciach :)

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń