Ostatnio pokazywałam same kremowe lakiery, czas na coś błyszczącego.
W lato znalazłam w Walmarcie kolekcję holograficzną Color Club. Ponieważ mam mnóstwo lakierów, próbowałam się powstrzymać przed zakupem kolejnych. Chodziłam, oglądałam i w końcu przed samym wyjazdem ze Stanów zdecydowałam się na jeden - niebieski Spell it out.
Recently I shown you only nail polishes with cream finish, it`s time for something sparkling.
Last summer I found in Walmart holo collection from Color Club. I have so many polishes and I tried to stop myself from buying another ones. I was looking and looking and finally, just before leaving US, I decided to purchase one - blue Spell it out.
Lakier ma dobrą konsystencję, raczej gęstą, kryje po 2 cienkich warstwach i schnie szybko. Nawet w pochmurny dzień widziałam delikatną tęczę, myślę, że w słońcu wygląda super. Natomiast problem pojawił się przy fotografowaniu - albo nie bardzo było widać efekt holo albo lakier wychodził niemal granatowy. Myślę, że powyższe zdjęcie jest najbardziej zbliżone do rzeczywistości.
The polish has a good formula, rather on ticker side, it`s opaque in 2 thin layers and dries quickly. Even in a cloudy day I saw a bit of rainbow, I think in sun it would look gorgeous. The only problem was with taking pictures - or I couldn`t catch holo, either it looked almost like a navy blue. I think above picture is the closest one to the reality.
Tak lakier wygląda w cieniu:
Here is the polish in a shade:
A tak z lampą:
And here it is with a flash lamp:
Użyłam poniższych produktów. Aniołek trochę mi się rozmazał pod topem, więc dodałam malutkie cyrkonie.
I used below products. The angel blurred a little when I applied a top coat, so I added some tiny studs.